19mar2013

Babeczki króliczki

Komentarzy: 8

kroliczki1

Co prawda ładną mamy zimę za oknem, ale Wielkanoc tak czy siak się zbliża dużymi krokami. Chociaż jak dla mnie króliki są dobre na każdą porę roku i każdą okoliczność. A przynajmniej od 3 lat rysowane na każdym ważnym sprawdzianie przynoszą mi szczęście. Nawet ozdobione specjalnymi Królikami matury poszły jakoś wyjątkowo dobrze. Pierwsze kolokwium z biochemii dzięki Królikowi również zaliczone. Dlatego póki myślę jeszcze nad jakimś ciekawym mazurkiem, podzielę się sympatycznym, uroczym pomysłem podpatrzonym w kochanej “Big Book of Cupcakes”. Żeby na przekór temu, co jest za oknem chociaż tutaj było wiosennie i świątecznie. :(

 

Babeczki pokryte jasnym kremem – u mnie były to babeczki Malibu
kilka dużych, standardowych pianek Marshmallow
Różowa posypka na uszka
Cukrowe serduszka/perełki na nosek i oczka
podłużna posypka na wąsiki
Właściwie najbardziej odkrywcze tutaj są uszka. Każdą piankę tniemy nożyczkami wzdłuż jednego boku. Powinniśmy otrzymać wąskie kawałki. Jedną ich stronę przyciskamy do wysypanej na talerzyk drobnej posypki. U mnie były to różowe kryształki. Gdyby posypka słabo się trzymała, piankę można lekko zwilżyć. Pianki przyczepiamy jako uszka.
 
A reszta… w sumie wszystko widać. Pozostaje dorobić Króliczkom oczka, noski i wąsiki., a potem z bólem serca zjeść. :C

 
kroliczkiprzyg1
 
kroliczkiprzyg2
 

A skoro jesteśmy przy króliczkach, to wielbicieli ich uroczej przedstawicielki Miffy zapraszam do zapoznania się z konkursem, nad którym objęłam patronat (a więc i wyłaniam zwycięzcę! :D).

Kategorie: Babeczki / Dekoracje / Wielkanoc
Przerywnik

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad. Każdy komentarz jest dla mnie informacją, że ktoś docenia czas, który poświęcam na tworzenie tej strony. Dziękuję. <3 A, no i na każde pytanie staram się odpowiedzieć najszybciej, jak mogę. :)

Skomentuj Evitaa Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.