Babeczki marchewkowo-czekoladowe
Komentarzy: 14
Chyba każdy jedząc ciasto marchewkowe za pierwszym razem przeżył takie “wow – jakie to fajne wilgotne, no i wcale nie smakuje jakoś dziwnie!”. Ja od czasu zrobienia pierwszych marchewkowych babeczek wiedziałam, że pozostaną jednymi z moich ulubionych. Niezawodne, wszystkim smakują…Nawet nie liczę, ile ich już w życiu napiekłam. Ale takich jak te, w połączeniu z kakao i czekoladą jeszcze nie robiłam. Zazwyczaj łączyłam je z kremem serowo-waniliowym, a tymczasem w ciemnej wersji są równie smaczne. :)
300 g startej na drobnych oczkach marchewki
300 g mąki
4 łyżki kakao
100 g posiekanej drobno czekolady mlecznej lub deserowej
3/4 szklanki cukru
100 ml oleju
2 jaja
1/2 łyżeczki sody
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki cynamonu
Krem:
400 g twarożku śmietankowego
100 ml śmietanki kremówki 30 lub 36%
1 szklanka cukru pudru
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
150 g czekolady mlecznej lub deserowej
Jajka miksujemy z cukrem. Dodajemy olej i wanilię. Do masy dodajemy na zmianę mieszankę mąki i marchewkę. Miksujemy krótko do uzyskania jednolitego ciasta.
Nakładamy je do foremek i pieczemy około 25 minut w 180 stopniach. Studzimy 15 minut w uchylonym piekarniku, a następnie wyjmujemy do całkowitego ostygnięcia.
Twaróg ucieramy z cukrem pudrem i wanilią.
Czekoladę topimy na parze i lekko przestudzoną stopniowo dodajemy do masy serowej. Na koniec dolewamy do niej śmietankę, miksując do uzyskania gładkiego kremu. Wyciskamy go za pomocą rękawa cukierniczego lub szprycy. Jeśli takowych sprzętów nie mamy, można do po prostu rozsmarować na babeczkach. :)
Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad. Każdy komentarz jest dla mnie informacją, że ktoś docenia czas, który poświęcam na tworzenie tej strony. Dziękuję. <3 A, no i na każde pytanie staram się odpowiedzieć najszybciej, jak mogę. :)
-
Czekoladowe marchewkowe ? Nie zastanawiam się i biorę w ciemno ! :)
Ten krem jest obłędny :) -
Wyglądają cudownie :) to będą następne babeczki które upiekę, kocham marchewkowe ciasto a to połączenie z czekoladą musi być super :)
-
Piękne i smakowite:)
-
Śliczna patera!
-
jakie niesamowite połączenie :) A, i dawno nie było żadnych małych tartaletek… ;]
-
zastanawiałam się, czy można by je upiec w prodiżu… miałam takie skromne walentynkowe plany, ale okazuje się, że akurat nie będę miała piekarnika pod ręką i zostaje mi ten nieszczęsny prodiż jedynie. jak myślisz, cukrowa wróżko? :)
-
Smakowicie wyglądają:) napewno niedługo wypróbuje przepis
-
Hej. Właśnie robię te muffinki i ciasto wyszło mi baaardzo gęste. Nie wiem czy to tak powinno być czy coś zrobiłam źle. Dam znać czy mi wyjdą ostatecznie :)
-
Ile wanilii ma być do ciasta? też łyżeczka, jak do kremu?
-
Nie wiem dlaczego dopiero teraz odkryłam Twoją stronę, ale lepiej późno niż wcale. Babeczki już w piekarniku.