Babka kajmakowa
Komentarzy: 5
Miała być na Wielkanoc, ale zostałam w domu poinstruowana – na święta ma być drożdżowa i koniec. Oczywiście nie spodziewają się, że nawet drożdżowa nie będzie taka znowu zwykła. ;)
Ale ta wyglądała tak cudnie, tak kusiła tym kajmakiem, że musiałam ją zrobić wcześniej. Jeśli nie macie jeszcze pomysłu na niedzielną babę, to mogą ją polecić z czystym sumieniem. I kolor, i smak…I najlepsze – cudownie kajmakowa, miękka polewa. A na niej płatki migdałów – u mnie nie prażone bo… no przyznaję, zapomniałam, że miały być prażone. :)
5 jaj
180 g mąki pszennej
100 g mąki ziemniaczanej
łyżeczka ekstraktu waniliowego
3 łyżki cukru
300 g masy kajmakowej
100 g masła
szczypta soli
2 łyżeczki proszku do pieczenia
sok z 1 cytryny
Polewa:
100 g masy kajmakowej
3-4 łyżki mleka lub śmietanki kremówki
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
garść płatków migdałowych
Masę kajmakową podgrzewamy z masłem na małym ogniu, żeby wszystko się stopiło i połączyło.
Oddzielamy żółtka od białek. Białka ubijamy na sztywną pianę, dodając pod koniec ubijania cukier. Dodajemy żółtka, wanilię i sok z cytryny. Chwilkę ucieramy. Teraz będziemy mieszać łopatką – powoli dolewamy masę kajmakowo-maślaną i mąki przesiane z proszkiem do pieczenia i solą. Mieszamy do powstania gładkiego ciasta. Przekładamy je do formy wysmarowanej tłuszczem i wysypanej lekko mąką lub bułką tartą. Pieczemy ok. 50 mint w 180 stopniach.
Po ostudzeniu pozostaje polewa: masę kajmakową wystarczy podgrzać z mlekiem i wanilią i jeszcze ciepłą polać babkę. Posypujemy migdałami.

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad. Każdy komentarz jest dla mnie informacją, że ktoś docenia czas, który poświęcam na tworzenie tej strony. Dziękuję. <3 A, no i na każde pytanie staram się odpowiedzieć najszybciej, jak mogę. :)
-
A masę kajmakowo-maślaną, do jakiej temp. trzeba schlodzić prze dodaniem do reszty?
-
Wygląda wspaniale, ale czy jest wilgotna jak te z maślanką?