Biskwity kakaowe z bitą śmietaną
Komentarzy: 0Lekkie, proste, a wyglądają niczego sobie – tak mi się przynajmniej wydaje. : )
Miękkie, kakaowe biszkopty (nie podoba mi się słowo biskwity, tak jakoś…:< ale w książce były biskwity, to i je zostawiłam) z puszystą, prawdziwą bitą śmietaną. Właściwie czego tu można nie lubić?
Na 12 sztuk:
6 łyżek mąki
2 jaja
4 łyżki cukru
1 1/2 łyżki kakao
150 ml śmietanki kremówki 30 lub 36%
2 łyżki cukru pudru
3 łyżki dżemu morelowego
+ cukier puder
Zaczynamy od ubicia jajek z cukrem kryształem na puszystą, jasną masę. Dosypujemy przesianą mąkę i kakao, po czym mieszamy delikatnie łyżką. Ciasto wykładamy na blaszki wyłożone papierem do pieczenia, formując płaskie, owalne placuszki o długości ok. 8 cm.
Pieczemy w 220 sopniach przez 6-8 minut, aż ciasteczka będą się uginać przy naciśnięciu. Wtedy wyjmujemy je z piekarnika i zostawiamy na kilka minut do ostudzenia, po czym razem z pergaminem przekładamy na wilgotną ściereczkę. Póki są ciepłe, możemy je spróbować wygiąć. Ale jeśli się złamią (miałam tak przy tych mocniej wypieczonych) nic wielkiego się nie stanie – po prostu złożymy je na pół. : )
Śmietanę ubijamy z cukrem pudrem.
Płaską stronę wystudzonych biszkopcików (tą od papieru) smarujemy cienko dżemem. Na połowę każdego wyciskamy szprycą śmietanę i składamy na pół. Posypujemy cukrem pudrem.
Przepis z książki “Czekolada” wyd. Olesiejuk
Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad. Każdy komentarz jest dla mnie informacją, że ktoś docenia czas, który poświęcam na tworzenie tej strony. Dziękuję. <3 A, no i na każde pytanie staram się odpowiedzieć najszybciej, jak mogę. :)