05sty2013

Cookie dough cream pie – tarta ciasteczkowa

Komentarzy: 18


 

 
Kolejny, nie wiem już który ciasteczkowy przepis z mojej ukochanej książki dla miłośników surowego ciasta. Po świątecznych ciasteczkach zostało trochę zamrożonego kruchego ciasta. A jak kruche ciasto, to najlepiej… no tarta oczywiście. Ta jest naprawdę wyjątkowa: masa ciasteczkowa z czekoladowymi kropelkami, krem waniliowy i cienka warstwa śmietanki na wierzchu. Słodko, kremowo i wcale nie ma tyle pracy, ile mogłoby się wydawać. W oryginale spód nie wymaga zagniatania ciasta – jest zrobiony z pokruszonych ciasteczek zmieszanych ze stopionym masłem, podobnie jak w wielu sernikach. Tę wersję podaję też w przepisie.

Na formę do tarty o średnicy ok. 30 cm.
Spód:
1 porcja kruchego ciasta lub 250g pokruszonych herbatników kakaowych i 1/2 kostki masła
Masa ciasteczkowa:
1/2 kostki miękkiego masła
1/2 szklanki brązowego cukru
1/4 szklanki cukru kryształu
1 i 1/4 szklanki mąki pszennej
2 łyżki mleka
łyżeczka ekstraktu waniliowego
szczypta soli
1/2 szklanki czekoladowych kropelek lub drobno posiekanej czekolady
 
Krem waniliowy:
2 szklanki mleka
3 żółtka
3/4 szklanki brązowego cukru
1/3 szklanki mąki
1 łyzka ekstraktu waniliowego
1 łyżka masła
 
Bita śmietana:
1 szklanka śmietanki kremówki 30 lub 36%
2 łyżki cukru pudru

Natłuszczamy formę do tarty. Jeśli mamy gotowe kruche ciasto, rozwałkowujemy je i wykładamy formę. Kładziemy do środka papier do pieczenia i wysypujemy na niego suchy groch – dzięki temu brzegi nie opadną. Pieczemy w 190 stopniach około 25 minut, do zezłocenia. Po upieczeniu zdejmujemy papier z grochem.
Jeśli korzystamy z ciasteczek, kruszymy je na pył i łączymy ze stopionym masłem, a następnie wciskamy w formę, formując też brzeg. Taki spód pieczemy ok. 8 minut w 180 stopniach.
 
Na masę ciasteczkową ucieramy masło z cukrami, solą i wanilią. Dodajemy mleko, a na koniec mąkę i groszki. Powinniśmy otrzymać gładkie ciasto, jak na ciasteczka.Na ostudzonym spodzie formujemy warstwę z masy ciasteczkowej. Najlepiej ręką dociskać drobne porcje ciasta, a na koniec wszystko uklepać. :) Ciasto odstawiamy do lodówki i zabieramy się za krem.
 
1 szklankę mleka roztrzepujemy z mąką i cukrem. Podgrzewamy na małym ogniu do zagotowania, często mieszając. Gotujemy, aż masa zacznie gęstnieć do konsystencji śmietany. Wtedy dolewamy ją powoli do żółtek roztrzepanych z pozostałą szklanką mleka, ciągle mieszając. Na koniec mieszankę przelewamy do garnuszka i podgrzewamy, aż zgęstnieje do konsystencji budyniu. Wtedy zdejmujemy ją z ognia i mieszamy z masłem i wanilią. Studzimy 5 minut i wylewamy na warstwę ciasteczkową. Ponownie odstawiamy ciasto do lodówki i zabieramy się za śmietanę – ubijamy ją na sztywno, pod koniec dodając cukier puder. Śmietanę rozsmarowujemy na naszym cieście i voila. Pozostaje nam zdecydować się na jakąś dekorację – u mnie minimalistycznie czekoladowe groszki.

 

Przerywnik

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad. Każdy komentarz jest dla mnie informacją, że ktoś docenia czas, który poświęcam na tworzenie tej strony. Dziękuję. <3 A, no i na każde pytanie staram się odpowiedzieć najszybciej, jak mogę. :)

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.