Jeśli znudził się Wam tradycyjny makowiec i sernik z makiem, to jest alternatywa – miękkie babeczki wypełnione masą makową, a do tego krem makowy z białą czekoladą.
 
Na ok. 9 sztuk
 
1 szklanka mąki
szczypta soli
1 jajo
1/3 szklanki cukru
1/3 szklanki maślanki
1/4 szklanki oleju
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 łyżki masy makowej
 
Krem:
250 g twarożku smietankowego lub twarogu sernikowego
1/2 szklanki masy makowej
1/2 szklanki cukru pudru
3/4 szklanki śmietanki kremówki
100 g białej czekolady
 
Zaczynamy od babeczek. Mieszamy mąkę, cukier, sól i proszek do pieczenia. W drugiej misce roztrzepujemy jajko z maślanką i olejem.
 
Zawartość obu misek łączymy i mieszamy tylko do połączenia składników.
 
Do foremek nakładamy po 1 łyżce ciasta. Następnie dokładamy po 1 kopiastej łyżeczce masy makowej i przykrywamy ją resztą ciasta.
 
Pieczemy w temperaturze 170 stopni około 25 minut. Po upieczeniu studzimy.
 
Czekoladę roztapiamy na parze i studzimy kilkanaście minut. Ucieramy twarożek z cukrem pudrem i masą makową. Dodajemy stopniowo roztpioną czekoladę.
 
Cały czas miksując, dolewamy powoli śmietankę. Miksujemy do czasu uzyskania puszystego kremu. Dekorujemy nim ostudzone babeczki.