Jabłkowe róże z ciasta francuskiego
Komentarzy: 27
Jeśli chodzi o róże, to u mnie mile widziane są w każdej postaci. Różane zasłonki i pościel w pokoju, szafa oklejona różami, różane sukienki, różana biżuteria, a na ustach pomadka w kolorze różanym. Zapomniałabym o różanych ściereczkach, łyżeczkach i widelczykach. Może pamiętacie też ten tort. Dlatego kiedy zobaczyłam u Pauliny tą cudną tartę wiedziałam, że i ja coś podobnego będę musiała zrobić. A ponieważ jakoś nie przepadam za robieniem tart, które zazwyczaj wychodzą mi niezbyt kształtne, zdecydowałam się na pojedyncze różyczki z ciasta francuskiego. Zero zagniatania, zero brudzenia – ideał dla ludzi równie leniwych jak ja. No i czy z jabłek może powstać coś bardziej uroczego? <3
arkusz ciasta francuskiego
3-4 jabłka, najlepiej z czerwoną skórką
3/4 szklanki + 3 łyżki cukru
łyżka cynamonu
W garnuszku zagotowujemy 3 szklanki wody z 3/4 szklanki cukru. Do takiego syropu wkładamy jabłka i gotujemy je na małym ogniu około 5-10 minut, aż wyraźnie zmiękną. Delikatnie odcedzamy je na sitku.
Ciasto posypujemy mieszanką z 3 łyżek cukru i łyżki cynamonu. Kroimy je wzdłuż krótszego boku na paski o szerokości około 2-3 cm. Na każdym paseczku układamy kawałki jabłek tak, aby lekko na siebie zachodziły. Widać to na zdjęciu niżej. Pasek rolujemy i wkładamy do foremki. Ja swoje róże układałam w papilotkach włożonych do formy muffinkowej.
Pieczemy je około 25 minut w 200 stopniach. Po wystudzeniu można posypać je cukrem pudrem.
Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad. Każdy komentarz jest dla mnie informacją, że ktoś docenia czas, który poświęcam na tworzenie tej strony. Dziękuję. <3 A, no i na każde pytanie staram się odpowiedzieć najszybciej, jak mogę. :)
-
Bardzo pomysłowe :) Ile takich babeczek Ci wyszło z jednego arkusza ciasta?
-
Ty to masz wyobraźnię! ;) Nie wpadłabym na to, żeby jabłkowe róże zrobić w postaci babeczek i to w cieście francuskim :) Są świetne! <3
A, no i miło mi szalenie, że moja tarta Cię zainspirowała :)
-
Przepiękne i nie wydaje mi się, żebyś była leniwa ;)
-
No przepiękne!;) Lecę kupić taką formę na muffinki i będę robić w piątek;)) Bo w samych papilotkach może nie wyjść chyba prawda?
I mam tylko pytanie odnośnie tego zdania: “W garnuszku zagotowujemy 4 szklanki 3 szklanki wody z 3/4 szklanki cukru.” ??
To 3 czy 4 szklanki?:) -
To ile w końcu tych szklanek wody, 3 czy 4? :P Przy okazji, z mojego piekarnika właśnie wyszły muffinki z dawnego cukrowowróżkowego przepisu – jogurtowo-owsiane ;-)
-
Świetny pomysł! Szybkie, proste i na pewno pyszne :). Czego chcieć więcej?! Wypróbuję na koleżance w piątek – to wielbicielka jabłek i ciasta francuskiego.
-
They look so pretty. Amazing.
-
Juhu!<3 Nareszcie Twoja strona mi się odblokowała, bo wczesniej po przepisy musiałam latać do poszczególnych kategorii, a teraz są już widoczne.
-
Pięknie wyglądają :)
-
Szybkie, łatwe. I przepyszne !:) Znikają nim zdążą dobrze wystygnąć.
-
Czy jakiś gatunek jabłek sprawdzi się tu najlepiej?
-
wyglądają bosko! i wcale nie trudne:)
-
Już wiem, co będę dzisiaj robić! :)
-
Tak jak myślałam, wyszły przepyszne. Sukces, zresztą jak każdy przepis z tej strony. Co ja bym bez tej strony zrobiła :)
-
-
Ciasteczka wyszły przepyszne!zostały zjedzone przez rodzinkę w błyskawicznym tempie :) a do tego jeszcze wyszedł kompot ;)
-
można do miski z jabłkami wycisnąć sok z pół cytryny zalać wrzątkiem i wstawić na 3 min do mikrofali a ciasto można posmarowac dżemem
-
Zaraz zabieram się fo pieczenia dziękuję za pomysł wyglądają dostojnie i pewnie tak smakują :-D
-
Właśnie się pieką :)
-
Zrobiłam według Pani przepisu ( tylko że bez cynamonu, nie przepadają u mnie za nim) i wyszły pyszne, każdy z domowników był miło zaskoczony bardzo im smakowało