Przepisów na chocolate chip cookies jest całe mnóstwo. Póki co czaję się na te oryginalne. Pierwsze z pierwszych. Bo jestem szczęśliwą posiadaczką książki z takim przepisem. :)

Ale kiedyś potrzebowałam przepisu z jogurtem. Takiego na kilkanaście minut.

To właśnie takie ciasteczka do zrobienia o każdej porze. Dla nieoczekiwanych gości, albo na chwilę zapotrzebowania na cukier. Miękkie, z wanilią, z kawałkami czekolady. Trudo nie polubić.

1/2 szklanki brązowego cukru

1/2 szklanki białego cukru kryształu

1/2 kostki masła lub margaryny

1/2 szklanki jogurtu naturalnego

1 i 3/4 szklanki mąki

1/2 łyżeczki sody

2 łyżeczki ekstraktu waniliowego

szczypta soli

1/2 szklanki groszków czekoladowych lub posiekanej czekolady (mlecznej lub gorzekiej, w zależności od upodobań)

 

Najpierw nagrzewamy piekarnik do 190 stopni, bo wszystko pójdzie bardzo szybko. Masło ucieramy z cukrami i wanilią. Dodajemy jogurt. W tym momencie mogą powstać grudki, ale znikną one po dodaniu mąki. A mąkę dodajemy przesianą razem z sodą i solą. Na koniec wystarczy wmieszać groszki.

Łyżką nabieramy ciasto i kładziemy porcyjki w odstępie kilku centymetrów od siebie na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.

Pieczemy ok. 10 minut.