Mini babeczki czekoladowe
Komentarzy: 1Czas przecieka przez palce. Próba wstania o 7 skończyła się niepowodzeniem. W związku z czym – o zgrozo – nie zdążyłam zrobić ciasta. Wstyd i hańba. Ale co poradzić: najpierw piątkowy koncert i powrót o 2 w nocy, potem sobotnie odsypianie i pianinowe duety, a dzisiaj pierwsze przedświąteczne zakupy (wiecie – 2 kg czekolady, 2 kg bakalii, nowa -3 już -szpryca* – to, co lubię najbardziej!) . Dlatego jak już dorwałam się do komputera, mam przyjemność zaprezentować…
Pierwsze mini babeczki upieczone w dniu pierwszego śniegu przy pomocy foremek kupionych podczas pierwszych wagarów w tym roku szkolnym – nie, nie dopiero teraz. Chyba w pierwszym tygodniu września. :)
Oczywiście jeśli nie ma pod ręką mini foremek, nic nie szkodzi na przeszkodzie, żeby zrobić pożytek z tych standardowych. W smaku przypominają przepyszne czekoladowe serniczki w kruchym cieście. Ale o ile bardziej od sernika urocze!
Na ok. 18 sztuk
175 g mąki
85 g masła
1 łyżka cukru
ok. 1 łyżki zimnej wody
Nadzienie:
100 g twarogu/serka kremowego
2 łyżki cukru (dałam 4)
1 małe jajko, rozkłócone
50 g czekolady deserowej (dałam gorzką)
Ew. do przybrania:
śmietanka kremówka
Mąkę przesiewamy i za pomocą palców wcieramy w nią kawałki zimnego masła, aż uzyskamy “okruszki”. Dodajemy cukier i mieszamy. Wlewamy wodę i szybko zagniatamy ciasto. Możliwe, że będzie trzeba dolać trochę więcej wody.
Ciasto na 15 minut chowamy do lodówki. W międzyczasie przygotowujemy nadzienie:
Ser ucieramy z cukrem i dodajemy jajko, a następnie stopioną w kąpieli wodnej czekoladę.
Ciasto rozwałkowujemy podsypując mąką i wycinamy krążki, którymi wykładamy natłuszczone foremki. Do babeczek nakładamy po łyżeczce masy (jak widać, trochę przedobrzyłam i masa sobie ładnie wyrosła ponad ciasto) i pieczemy 15-20 minut w 190 stopniach. Po upieczeniu studzić na kratce.
Schłodzone można udekorować bitą śmietaną.
* tata ma talent do gubienia i mieszania nakrętek, które uniemożliwiają korzystanie ze szprycy. Co kupię nową, nie ma do niej nakrętki.
Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad. Każdy komentarz jest dla mnie informacją, że ktoś docenia czas, który poświęcam na tworzenie tej strony. Dziękuję. <3 A, no i na każde pytanie staram się odpowiedzieć najszybciej, jak mogę. :)