28lis2010

Mini babeczki czekoladowe

Komentarzy: 1

mini babeczki serowo czekoladowe przepis 2


Czas przecieka przez palce. Próba wstania o 7 skończyła się niepowodzeniem. W związku z czym – o zgrozo – nie zdążyłam zrobić ciasta. Wstyd i hańba. Ale co poradzić: najpierw piątkowy koncert i powrót o 2 w nocy, potem sobotnie odsypianie i pianinowe duety, a dzisiaj pierwsze przedświąteczne zakupy (wiecie – 2 kg czekolady, 2 kg bakalii, nowa -3 już -szpryca* – to, co lubię najbardziej!) . Dlatego jak już dorwałam się do komputera, mam przyjemność zaprezentować…


Pierwsze mini babeczki upieczone w dniu pierwszego śniegu przy pomocy foremek kupionych podczas pierwszych wagarów w tym roku szkolnym – nie, nie dopiero teraz. Chyba w pierwszym tygodniu września. :)


Oczywiście jeśli nie ma pod ręką mini foremek, nic nie szkodzi na przeszkodzie, żeby zrobić pożytek z tych standardowych. W smaku przypominają przepyszne czekoladowe serniczki w kruchym cieście. Ale o ile bardziej od sernika urocze!


mini babeczki serowo czekoladowe przepis


Na ok. 18 sztuk


175 g mąki


85 g masła


1 łyżka cukru


ok. 1 łyżki zimnej wody


Nadzienie:


100 g twarogu/serka kremowego


2 łyżki cukru (dałam 4)


1 małe jajko, rozkłócone


50 g czekolady deserowej (dałam gorzką)


Ew. do przybrania:


śmietanka kremówka


 


Mąkę przesiewamy i za pomocą palców wcieramy w nią kawałki zimnego masła, aż uzyskamy “okruszki”. Dodajemy cukier i mieszamy. Wlewamy wodę i szybko zagniatamy ciasto. Możliwe, że będzie trzeba dolać trochę więcej wody.


Ciasto na 15 minut chowamy do lodówki. W międzyczasie przygotowujemy nadzienie:


Ser ucieramy z cukrem i dodajemy jajko, a następnie stopioną w kąpieli wodnej czekoladę.


Ciasto rozwałkowujemy podsypując mąką i wycinamy krążki, którymi wykładamy natłuszczone foremki. Do babeczek nakładamy po łyżeczce masy (jak widać, trochę przedobrzyłam i masa sobie ładnie wyrosła ponad ciasto) i pieczemy 15-20 minut w 190 stopniach. Po upieczeniu studzić na kratce.


Schłodzone można udekorować bitą śmietaną.


* tata ma talent do gubienia i mieszania nakrętek, które uniemożliwiają korzystanie ze szprycy. Co kupię nową, nie ma do niej nakrętki.

Kategorie: Babeczki
Przerywnik

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad. Każdy komentarz jest dla mnie informacją, że ktoś docenia czas, który poświęcam na tworzenie tej strony. Dziękuję. <3 A, no i na każde pytanie staram się odpowiedzieć najszybciej, jak mogę. :)

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

  • cukrowa wrozka pisze:
    2010/11/28 15:58:16
    Cukrowe Wróżki są bardzo pomysłowe ;) I wiedzą ,jak dobrze wykorzystać wagary ;-))
    Nie,żebym namawiała;)
    Pyszne babeczki i bardzo ładnie się prezentują,.
    Pozdrowienia:)
    2010/11/28 16:20:24
    na jednej nie poprzestałabym z pewnością :)
    2010/11/28 17:04:53
    Ojj, nieładnie tak wagarować, Olu, nieładnie! :D

    Za to skoro efektem są takie urocze foremki, w których można upiec takie śliczne serniczki, to, powiedzmy, zostaje Ci wybaczone. :))

    A na jakim koncercie byłaś, heee? ;)

    Pozdrawiam!

    2010/11/28 18:16:51
    Zdecydowanie jesteś wróżką. Piękne babeczki :)
    2010/11/28 20:57:21
    nadzienie wygląda jak poduszeczki ;) Sliczne te babeczki.
    Wstawanie o 7 w taką pogode jest straszne, latem moge wstac nawet o 6 ale teraz to nie ma szans xD
    2010/11/28 20:58:45
    Zay – duża wixa – Lady Gaga. : )
    2010/11/28 22:49:15
    sliczne sa i bardzo apetycznie wygladaja:)
    2010/11/30 20:57:16
    ale kusisz :)