Muffinki czekoladowo-bananowe z kawałkami czekolady
Komentarzy: 0Tak, tak… Znowu muffinki (jak dobrze chomikować nieprzebrane zapasy papilotek!) Majówkowo-urodzinowe. Czekoladowo-bananowe. Bardzo zgrany duet.
Znalezione o tu tu.
Na około 15, a nawet 16 sztuk:
2 szklanki mąki
1/4 szklanki kakao
pokruszona tabliczka czekolady (najlepiej potraktować jeszcze w papierku tłuczkiem)
1/2 szklanki oleju
1/4 szklanki jogurtu naturalnego
1/4 szklanki mleka
łyżeczka proszku do pieczenia
łyżeczka sody
3 jajka
szczypta soli
3/4 szklanki cukru
2 banany
Tradycyjnie: mąkę, proszek, sodę, sól, kakao, cukier i czekoladę, czyli towarzystwo suche mieszamy.
Banany przerabiamy widelcem na papkę i mieszamy z resztą, a więc jajkami, jogurtem, olejem i mlekiem. Dodajemy mokre do suchych i łączymy, aż wszystko będzie wilgotne. Nakładamy do foremek i pieczemy ok. 25 minut w 180 stopniach.
Muffinki dołączają do akcji “Czas na piknik!”, prowadzonej przez Usagi.
Miłego długiego weekendu!:]

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad. Każdy komentarz jest dla mnie informacją, że ktoś docenia czas, który poświęcam na tworzenie tej strony. Dziękuję. <3 A, no i na każde pytanie staram się odpowiedzieć najszybciej, jak mogę. :)