13lut2010

Muffinki owsiane z konfiturą truskawkową

Komentarzy: 1

muffinki owsiane


Czekam na wiosnę, której podobno ma nie być. Zima ma przejść w lato. Jak to tak? A ciepłe, zielone dni, podczas których wystawia się twarz do pierwszych promyków słońa? Jeszcze nigdy tak bardzo ich nie wyczekiwałam.


Dlatego truskawki. Dlatego kwiecisty talerzyk i zielona wstążka. Muffinki zniknęły w mgnieniu oka. Przepis z książki “Muffinki” wyd. Świat Książki. Kupiły mi prezent z korzyścią dla siebie. ;)


150 g mąki


100 g drobnych płatków owsianych (około szklanki)


jajko


125 g stopionego masła


szczypta soli


2 łyżeczki proszku do pieczenia (dałam jedną)


pół łyżeczki sody


125 g cukru


1 op. cukru wanilinowego


300 g kwaśnej śmietany


+ konfitura z truskawek


Tradycyjnie mokre do mokrych, a suche do suchych. A więc: mąka+płatki+sól+prosze+soda  i roztrzepane jajko+cukier+cukier wanilinowy+śmietana+masło. Pobełtać razem zawartość obu misek, aż wszyskie składniki będą wilgotne. Nałożyć do natłuszczonej i wysypanej mąką blaszki muffinkowej lub papilotek połowę ciasta (rozłożyć na 12 muffinek), nałożyć po łyżeczce konfitur i przykryć resztą ciasta. Piec ok. 25 minut w 180 stopniach. Dać im 5 minut na ostygnięcie. :]


 

Kategorie: Muffinki / Truskawki
Przerywnik

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad. Każdy komentarz jest dla mnie informacją, że ktoś docenia czas, który poświęcam na tworzenie tej strony. Dziękuję. <3 A, no i na każde pytanie staram się odpowiedzieć najszybciej, jak mogę. :)

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

  • cukrowa wrozka pisze:
    2010/02/13 18:26:49
    uśmiecham się jak widzę u Bloggerek coraz więcej truskawek, w przeróżnej postaci, u Ciebie dżemik w muffinach, cudnie, oj cudnie!
    2010/02/13 20:16:22
    Owsiane, czyli zdrowe. Jeżeli o mnie chodzi, to oznacza zero wyrzutów sumienia. :) mogłabym jeść i jeść.
    2010/02/13 22:16:05
    Fajne :) Ja na jutro planuję muffinki z konfiturą różaną :)
    2010/02/14 10:48:06
    wczoraj przeczytałam Twój wpis
    a dzisiaj rano marzyły mi się takie muffinki
    koniecznie z tą konfiturą
    ach..
    2010/02/14 13:45:31
    mniam mniam awsze chcialam sie nauczyc robic nadziewane muffinki :)
    2010/02/14 17:19:13
    nie ma nic do nauki – wkłada się nadzienie, zakrywa ciastem i voila. : D
    2010/02/15 08:38:51
    chętnie bym zjadła dziś taką na śniadanko :))) pozdrawiam :)
    2010/02/23 09:46:09
    (:
    Mniam. Ja dzisiaj czuję wiosnę i nie opowiadaj mi, że ma jej nie byc!
    Gość: koneko, user-46-113-209-26.play-internet.pl
    2012/08/26 17:00:26
    Cudne są! :3 Nie za słodkie, takie w punkt. I zdrowsze. Zdrowsze, prawda? Pierwszy raz bawiłam się w pieczenie nadziewanych muffinek i cóż, nie wyszło tak źle, jak się tego obawiałam, ale chyba minie jeszcze trochę czasu, zanim nabiorę na to ochoty ponownie. :P