19kw.2011

Pascha waniliowa z żelkami

Komentarzy: 1

pascha waniliowa z żelkami


Ludzi można dzielić według nieskończenie wielu różnych kategorii. Np. na tych, którzy wydłubują rodzynki z sernika, i tych, którzy tego nie robią. Tak się składa, że należę do tej pierwszej. Chociaż z biegiem czasu polubiłam niektóre bakalie, tak jakoś.. i tak wolę bezbakaliowo. A z sernika wydłubuję nadal. Co tam, że nie wypada.


Niestety moja mama nie ma duszy eksperymentatora ciastkarskiego. Tak, jak miała swój staly repertuar na Boże Narodzenie, tak i na Wielkanoc. A ja jako mały grzdyl zawsze latałam do niej z przepisami podpatrzonymi w książkach i gazetach i zawsze słyszałam to samo – nie, nie zrobimy tego. Bo nie. Lata mijały, a ja wciąż nigdy nie jadłam paschy. Ale jako starsza mogłam już liczyć na siebie. Do zeszłego roku, kiedy to z 40 stopniami gorączki leżałam w łóżku, zamiast piec jakąś babę. Znowu poprosiłam o paschę. I co? I nawet wtedy prośby chorej nie zdołały przekonać mamy .


W tym roku wszędzie paschy, a ja wciąż nie wiedziałam, jak toto smakuje. Niby takie danie z tradycją, a jednak jest wiele osób takich jak ja. Jedyna rada – zrobić swoją. I już wiem. Smakuje jak.. hm.Skojarzeń mam kilka. Bardzo kremowy sernik. Jak twarożek z naleśników na słodko. Jak coś bardzo dobrego. I jest bez bakalii. Dla koloru dorzuciłam czego innego.


Z 3/4 porcji wyszły mi 2 paschy wielkości dużego opakowania śmietany. Trzeba uwzględnić fakt, że część masy zniknęła z miski. :)

80 dag tłustego twarogu


laska wanilii lub łyżeczka ekstraktu waniliowego, ew. opakowanie cukru wanilinowego


4 żółtka


szklanka mleka


szklanka drobnego cukru


15 dag masła


żelki lub galaretki, drobno pokrojone – lub tradycyjnie – bakalie


doniczki z dziurkami lub opakowanie po śmietanie lub jogurcie, w którym zrobimy dziurki w dnie


gaza


 

Twaróg mielimy dwa razy. Wanilię przecinamy i wyskrobujemy miąższ. Żółtka ucieramy z cukrem na puszystą masę i mieszamy z mlekim, oraz wanilią. Podgrzewamy na małym ogniu, caly czas mieszając, aż masa zacznie lekko gęstnieć. Nie dopuszczamy do jej zagotowania!


Zdejmujemy ją z ognia i dodajemy masło i ser. Miksujemy na gładką masę. Dorzucamy nasze  dodatki i mieszamy.


Naczynka z dziurkami wykładamy gazą. Nakładam do nich masy i zawiązujemy od góry nasz woreczek z gazy. Naczynka wstawiamy do miseczek i na paschach kładziemy coś ciężkiego – u mnie kamienie, a co. :) Dzięki temu odcieknie woda i pascha ładnie się zsiądzie. Wstawiamy na noc do lodówki.


Następnego dnia wyjmujemy paschę z pojemniczka, rozwiązujemy woreczek i stawiamy paschę na talerzyku. Odczepiamy gazę i voila! Mamy naszą paschę. :)

 

pascha waniliowa z żelkami 2



Przerywnik

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad. Każdy komentarz jest dla mnie informacją, że ktoś docenia czas, który poświęcam na tworzenie tej strony. Dziękuję. <3 A, no i na każde pytanie staram się odpowiedzieć najszybciej, jak mogę. :)

Skomentuj Davina Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

  • Davina pisze:

    Somebody essentially assist to make critically posts I might state. This is the first time I frequented your website page and so far? I amazed with the research you made to make this actual post incredible. Great job!