17lis2010

Proste, wilgotne ciasto czekoladowe / Babka czekoladowa

Komentarzy: 1

proste wilgotne ciasto czekoladowe babka czekoladowa


W oryginale soczyste. Ale nie byłam przekonana co do tego, czy “soczyste” jest dobrym przymiotnikiem na określenie ciasta czekoladowego.


Od 2 lat mam na półce uroczą książkę o ciastach czekoladowych dr. Oetkera. I zdjęcia piękne i przepisy ciekawe. Tyle tylko, że najbardziej kusiły mnie oczywiście wielkie torty. A weź tu znajdź czas. A poniewż nie lubię, jak książka stoi i czeka bez końca na zrobienie z niej użytku (i pewnie jest jej przykro, że ją ciągle olewam), poprosiłam o dokonanie wyboru jakiegoś prostszego ciasta osobę postronną. Padło na to. I bardzo dobrze, bo wyszło szybko i smacznie. Po prostu idealna babka czekoladowa – wyrośnięta, wilgotna, z kawałkami czekolady siedzącymi sobie smacznie w środku…


proste wilgotne ciasto czekoladowe babka czekoladowa przepis


200 g mąki


30 g kakao


30 g mąki ziemniaczanej


250 g masła/margaryny


200 g cukru


125 g czekolady mlecznej/gorzkiej (dałam pół na pół)


4 jaja


3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia


szczypta soli


opakowanie cukru wanilinowego


3-4 łyżki rumu lub mleka


ew. polewa:


150 g mlecznej/gorzkiej czekolady


łyżka oleju


 


Czekoladę drobno siekamy. Przyznaję się, że ja rozłupuję ją tłuczkiem do mięsa. :)


Z białek ubijamy pianę, a masło ucieramy na puszystą masę. Wtedy dodajemy cukier, cukier wanilinowy i sól, oraz kolejno żółtka.


Mąki, proszek do pieczenia i kakao przesiewamy i na przemian z rumem lub mlekiem dodajemy do tluszczu. Na koniec wystarczy wmieszać łyżką pianę i czekoladę. Ciasto wkładamy do natłuszczonej i wysypanej mąką formy o wymiarach ok. 30 cm x 11 cm (w mojej , nieco mniejszej pięło się w górę i w górę). Pieczemy ok. 60 minut w 180 stopniach. Ale to nie koniec pracy, bo po 15 minutach od wsadzenia do piekarnika robimy nożem nacięcie na głębokość ok. 1 cm.


Po sprawdzeniu patyczkiem, czy aby na pewno się już upiekło, wyjmujemy z piekarnika i zostawiamy na 10 minut w formie. Potem wyjmujemy i studzimy. Chyba, że chcemy jeszcze ciepłe opędzlować marmoladą morelową przetartą przez sitko i podgotowaną z odrobiną wody. Tak jak i ja zrobiłam.


Polewę pominęłam, co prawda, ale:


Czekoladę rozpuszczamy na parze z olejem i mieszamy. Ciepłą polewamy ostudzone ciasto.


Jeszcze całkiem ważna informacja – ciasto bez polewy można mrozić.


 



Kategorie: Babki
Przerywnik

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad. Każdy komentarz jest dla mnie informacją, że ktoś docenia czas, który poświęcam na tworzenie tej strony. Dziękuję. <3 A, no i na każde pytanie staram się odpowiedzieć najszybciej, jak mogę. :)

Skomentuj Leilani Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

  • Leilani pisze:

    I do trust all the concepts you’ve offered to your post. They are really convincing and will definitely work. Nonetheless, the posts are too brief for novices. Could you please lengthen them a little from subsequent time? Thanks for the post.