19paź2012

Rogaliki z serka wiejskiego

Komentarzy: 22

Tak jak jest kilka sposobów jedzenia markizów, delicji i ptasiego mleczka (rozkręcanie,obskubywanie,objadania etc. etc.) , tak jest i kilka sposobów jedzenia serka wiejskiego. Ja za jedyny słuszny uważam  – najpierw śmietanka, potem ewentualnie ziarenka. Broń Boże mieszać, albo – o zgrozo – odlewać śmietankę. Problemem jest to, że potem gromadzą się u nas właśnie te nieszczęsne ziarenka. Część się zje, ale to już nie to samo. :( I wtedy z pomocą przychodzi przepis na nadziewane rogaliki z serka wiejskiego oczywiście. U mnie z totalnie odfiltrowanych ziarenek. :) Wychodzą podobne do tradycyjnych ciasteczek z ciasta twarogowego – krucho-miękkie, delikatne, nie za słodkie.

200 g miękkiego masła

1 szklanka serka wiejskiego

1/4 łyżeczki proszku do pieczenia

2 szklanki mąki (dałam ciut więcej)

3 łyżki cukru pudru + trochę do posypania

dżem/powidła do nadziewania

 

Masło ucieramy z serkiem i cukrem pudrem ok 2 minuty. Stopniowo dodajemy mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia. Zagniatamy gładkie ciasto i zawijamy je w folię spożywczą. Wkładamy do lodówki na minimum 1 godzinę.

Po tym czasie dzielimy ciasto na połowę. Każdą połówkę rozwałkowujemy, podsypując mąką, na koło grubości ok. 3 mm  i kroimy na trójkąty. Przy podstawie każdego trójkąta nakładamy małą porcję dżemu i zwijamy ciasto, dociskając brzegi i formując rogalik. Układamy je szwem do dołu na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w temp. 210 stopni przez około 12-15 minut, aż lekko się zezłocą. Wyjmujemy, studzimy i posypujemy przesianym cukrem pudrem.

Przepis pochodzi z książki "500 cookies, bars&squares" Esther Brody.

Przerywnik

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad. Każdy komentarz jest dla mnie informacją, że ktoś docenia czas, który poświęcam na tworzenie tej strony. Dziękuję. <3 A, no i na każde pytanie staram się odpowiedzieć najszybciej, jak mogę. :)

Skomentuj Ola Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.