22mar2012

Sernik gotowany

Komentarzy: 2

sernik gotowany na herbatnikach


Ostatnio coś same wydziwione rzeczy były. A tymczasem zbliża się Wielkanoc i nie wiem jak u Was – ale u nas zawsze jest sernik. Oprócz babka i mazurka, oczywiście. Taki gotowany chciałam zrobić od dawna, bo w sumie zawsze miałam w pamięci obrazek z dzieciństwa – ja gotująca masę serową w kąpieli wodnej, do której wpada mi garnek z masą właśnie. Czarna rozpacz i nieszczęśliwie dziecko. Masę zrobiłam wtedy od nowa. I kiedy byłam już usatysfakcjonowana, spadł mi na ziemię kruchy placek, na który chciałam ją kłaść. Takie to były moje początki z gotowaną masą serową. Teraz już obyło się bez problemów. Sam sernik jest według mnie kompromisem pomiędzy tymi z serka kremowego i tradycyjnymi. Jest delikatny i aksamitny, ale jednocześnie ma smak typowo twarogowy. I pierwszy sernik od dawna bez mojego ulubionego ciasteczkowego spodu. Ale w domu chcieli na herbatnikach, albo na kruchym spodzie, więc prośbę spełniłam, wybierając bardziej leniwą opcję. :D

1 kg zmielonego twarogu
2 żółtka
1 jajko
1 1/2 szklanki cukru
1/2 kostki masła
1/2 szklanki mleka
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
4 łyżeczki mąki ziemniaczanej lub opakowanie budyniu waniliowego lub śmietankowego

Polewa:


2 tabliczki czekolady mlecznej lub deserowej
4 łyżki śmietanki kremówki 30 lub 36%
+ herbatniki (ok. 4 paczek po 10 sztuk)

 

Blachę  o wymiarach ok 25×35 cm (tzw. duża blacha) wykładamy papierem do pieczenia i układamy pierwszą warstwę herbatników.


Do garnka wrzucamy wszystkie składniki masy serowej oprócz mleka i mąki ziemniaczanej. Gotujemy, aż masa zrobi się rzadka i będzie bulgotać. Wtedy dodajemy mąkę rozmieszaną w mleku i energicznie mieszamy, gotując do czasu zgęstnienia masy. Gorącą wylewamy na herbatniki i przykrywamy drugą warstwą ciastek. Kiedy trochę przestygnie, odstawiamy do całkowitego zastygnięcia do lodówki i przygotowujemy polewę – czekoladę topimy po prostu w kąpieli wodnej razem ze śmietanką. Polewamy nią wierzchnią warstwę herbatników.

Przepis tutaj.

Kategorie: Ciasta / Serniki / Wielkanoc
Przerywnik

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad. Każdy komentarz jest dla mnie informacją, że ktoś docenia czas, który poświęcam na tworzenie tej strony. Dziękuję. <3 A, no i na każde pytanie staram się odpowiedzieć najszybciej, jak mogę. :)

Skomentuj AGNIESZKA Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

  • AGNIESZKA pisze:

    KIEDYŚ ZROBIŁAM TEN SERNIK I WYSZEDŁ IDEALNY, A TERAZ NIE MIAŁAM CZASU I KUPIŁAM SER KUBEŁKOWY Z BIEDRONKI ( nie wiem co mnie podkusiło ) i wiecie że wyszła ciapa. dlatego przestrzegam aby go nie kupować.

    • cukrowa wrozka pisze:

      ten ser z biedronki to nie jest przypadkiem serek homegenizowany? W takim przypadku nic dziwnego, że nie wyszło. :C On się nadaje raczej na serniki na zimno, do naleśników etc.