17lip2013

Sernik Strawberry Milkshake

Komentarzy: 18

strawberryshakecheesecake3
 
strawberryshakecheesecake4
 
Strawberry Milkshake Cheesecake wydawało mi się ładną nazwą dla mojego wynalazku. W planach był sernik – na specjalne życzenie kakaowy z wiśniami. Tymczasem wiśni jednak nie było, a sernik jakiś być musiał. W lodówce znalazłam truskawki. Truskawkowy? Czemu by nie. Ale nie taki zwykły. Chciałam, żeby był truskawkowo-mleczny, jak shake z mlekiem i lodami waniliowymi. I taki wyszedł. Lekki, dzięki dodatkowy śmietanki kremówki, o przepięknym jasnoróżowym kolorze i na moim ulubionym ciasteczkowym spodzie. <3

Na blaszkę 20x20cm
Spód:
150 g ciasteczek zbożowych, pokruszonych
60 g masła
 
Masa serowa:
500 g twarogu sernikowego lub twarożku śmietankowego
3/4 szklanki cukru
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
200 ml śmietanki kremówki 30 lub 36%
200 g truskawek zmiksowanych na puree
1 szklanka mleka w proszku
3 łyżeczki żelatyny
+ ubita śmietana i truskawki do dekoracji
Ciasteczka łączymy ze stopionym masłem i masę wgniatamy w dno wyłożonej papierem do pieczenia formy.
 
Twarożek ucieramy z cukrem i mlekiem w proszku. Dodajemy wanilię i puree truskawkowe.
 
Żelatynę rozpuszczamy w 1/4 szklance chłodnej wody, a kiedy napęcznieje, podgrzewamy do rozpuszczenia. Nie zagotowujemy! Ciepłą żelatynę dolewamy do masy serowej, miksując lub energicznie mieszając.
 
Kremówkę ubijamy na sztywno. Delikatnie łączymy z masą serową za pomocą szpatułki lub dużej łyżki. Całość rozsmarowujemy na ciasteczkowym spodzie i odstawiamy do lodówki na około 2 godziny.
 
Dekorujemy bitą śmietaną i truskawkami lub jak nam się podoba. :)

 

Przerywnik

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad. Każdy komentarz jest dla mnie informacją, że ktoś docenia czas, który poświęcam na tworzenie tej strony. Dziękuję. <3 A, no i na każde pytanie staram się odpowiedzieć najszybciej, jak mogę. :)

Skomentuj Anonim Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

  • dorota pisze:

    Już czytając przepis wiem, że to ciasto jest przepyszne!

  • Paulina pisze:

    Musiał smakować fantastycznie :) Ciekawy pomysł z użyciem mleka w proszku do sernika, muszę spróbować :)

  • Anonim pisze:

    Wczoraj upiekłam
    Miałam dylemat- jaki ser- czy taki zwykły twróg, czy lekki serek z wiaderka (podobny do homo).Wybrałam ten drugi. Po dodaniu 1 budyniu (suchy)- sernik wyszedł- znakomity, faktycznie wiśnie nie opadły.
    Dziekuję za inspirację i przyjemność z jedzenia. Czekam na przepis na ciasto z … rabarbarem.

  • Anonim pisze:

    Wróżko, smak tego sernika jest po prostu boski! i konsystencja, i kompozycja… oscar kulinarny się należy :) wypróbowanie przepisu polecam absolutnie każdemu!
    jeszcze pytanie – czy próbowałaś kiedyś dodawać jako twarożek serek Mój ulubiony? ja się trochę wahałam, ale spróbowałam właśnie w tym przepisie, i moim zdaniem sukces :) ale ciekawa jestem, czy dużo zmieniłam w efekcie w smaku/konsystencji.

  • Tire pisze:

    Wróżko! zrobiłam – toż to czysta poezja smaku! i ta konsystencja, i ta kompozycja… oskar kulinarny się należy ;) gorąco polecam wszystkim czytającym wypróbowanie tego przepisu.
    i jeszcze pytanie na marginesie – jak oskarowa Wróżka oceniłaby wykorzystanie serka Mój ulubiony w tym przepisie? trochę się wahałam, ale w końcu się odważyłam i – moim skromnym zdaniem – zdał egzamin. ale jestem ciekawa na ile tym samym zmieniłam przepisowy smak i konsystencję :)

    • Dziękuję, bardzo mi miło! <3
      Szczerze mówiąc nie miałam styczności z tym serkiem, ale google mówią, że to "kanapkowo-sernikowy" z 28% tłuszczu , o ten chodzi? Jeśli się sprawdził, to najważniejsze. I ja wypróbuję jak gdzieś wypatrzę. :D
      Pozdrawiam słodziutko! <3

  • Tire pisze:

    o rany, przepraszam za spamowanie ;) ten pierwszy komentarz mi zniknął, myślałam, że się nie zapisał. Mój ulubiony polecam – ja go wcinam zazwyczaj na śniadanie, na kromce Wasy i z plasterkami bananów na wierzchu :)

  • Ania :) pisze:

    Zawsze mam opory przed dodawaniem “samej” żelatyny do różnych mas. Staram się (jeśli to możliwe) zamieniać ją na galaretkę. W tym przepisie też tak zrobiłam – dodałam galaretkę truskawkową, rozpuszczoną w szklance wody. Uprzedzę pytania – masa “trzymała się kupy”.Zmniejszyłam też ilość cukru do 1/4 szklanki. Ciasto wyszło znakomite.

  • ola pisze:

    Pisałam wcześniej komentarz z zapytaniem, ale nie wiem czy doszedł, więc ponawiam pytanie:
    czy do tego deseru mogę użyć odtłuszczonego mleka w proszku, bo takie akurat mam? I czy sprawdzą się mrożone owoce? Bo mam mrożone maliny. Pozdrawiam :))

    • Doszedł, doszedł, tylko sesja w pełni i mam urwanie głowy. :)
      Odtłuszczone, ale czy w proszku czy w granulkach? Jeśli takie w małych granulkach to nie. Jeśli normalne sypkie – powinno być ok. A maliny mrożone jak najbardziej się sprawdzą!
      Pozdrawiam słodko. :)

      • ola pisze:

        Zrobiłam w końcu z mlekiem odtłuszczonym granulowanym, jednak zmieliłam je w blenderze na pył i po dodaniu do masy serowej bez problemu się rozpuściło. Z malinami było przepyszne, naprawdę świetny przepis, dziękuję!

  • a pisze:

    Zrobione – przepyszne! Mój bardzo wybredny Połówek zażyczył sobie tego sernika jako tortu urodzinowego do pracy, chyba lepszej rekomendacji nie potrzeba :D Wróżko, napisz koniecznie jeśli będziesz brać udział w Konkursie na Blog Roku!

  • słowianka pisze:

    Krem rzeczywiście rewelacyjny w smaku, zwłaszcza dla dzieci.
    Równie dobrze można użyć do deserków w szklankach.

  • sun pisze:

    Czy do tego serniczka można użyć mrożonych truskawek? Pozdrawiam, uwielbiam Twoją stronę :-)