17sty2010

Torcik marchewkowy – Weekendowa Cukiernia

Komentarzy: 1

torcik marchewkowy


Uwielbiam weekendy. Uwielbiam nastawić budzik na 7.15 i do 8.00 co 9 minut wyłączać go, żeby pozostać pomiędzy snem a jawą. Znacie to cudowne uczucie, kiedy można “sterować” swoim snem?


Dzisiaj było tak samo. A potem piekłam sobie pachnący torcik marchewkowy, stojąc przy ciepłym kaloryferze i oglądając zasypany śniegiem świat. Dawno nie było tak pięknej zimy. Tak pięknej, tak mroźnej. Z tym mam problem – uwielbiam oglądać białe drzewa, las, który wygląda jak krainy Królowej Śniegu, migotanie białego puchu na słońcu…Ale gdybym tylko mogła być w bańce, w której zawsze jest ciepło… Póki co kończy się na zachwytach przez szybę. Trudno jest podziwiać świat, myśląc o odmrożonych palcach i chowając wiecznie czerwony nos w szalik.


Torcik jest pyszny. Wilgotny, aromatyczny, wspaniały. Dzięki ci Gosiu, za taki przepis. :] Zachęcił mnie do debiutu w WC! Szykowałam się na ciasto marchewkowe od czasu rozsmakowania się w ciasteczkach marchewkowych.


250 g mąki


200 g cukru (dałam 180 g)


aromat migdałowy


400 g startej marchewki (ok. 6 marchewek)


4 jaja


200 ml oleju


opakowanie cukru waniliowego


3 łyżeczki cynamonu


2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia


płaska łyżeczka soli


100 g rodzynek, które rzecz jasna pominęłam :]


Mąkę mieszamy z cukrami, cynamonem, solą i proszkiem do pieczenia. Miksując, dodawać olej i kolejno jajka, a na końcu aromat migdałowy. Wymieszać z marchewką i rodzynkami. Przelać do wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy 24 cm i piec w 170 stopniach ok. 60 minut. Ostudzić.


Masa:


500 g serka śmietankowego lub zwykłego sera białego, jak u mnie


skórka z cytryny


aromat waniliowy


100 g cukru pudru


200 g masła


Masło stopić i ostudzić. Ser zmielić (jeśli to zwykły twaróg) i utrzeć z cukrem pudrem. Dodać skórkę z cytryny i aromat. Nie przerywając miksowania, powoli wlewać masło.


Masą przełożyć torcik i posmarować jego wierzch i boki. Można udekorować stopioną czekoladą.



 


wierzba


Kocham te białe drzewa.

Kategorie: Nieprzepisowo
Przerywnik

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad. Każdy komentarz jest dla mnie informacją, że ktoś docenia czas, który poświęcam na tworzenie tej strony. Dziękuję. <3 A, no i na każde pytanie staram się odpowiedzieć najszybciej, jak mogę. :)

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

  • Brittni pisze:

    You can certainly see your expertise in the paintings you write. The sector hopes for even more passionate writers such as you who are not afraid to say how they believe. All the time go after your heart. “There are only two industries that refer to their customers as users.” by Edward Tufte.