Tort bezowy z kremem mascarpone i owocami
Komentarzy: 2Nie mam pojęcia, dlaczego kiedyś nie lubiłam bez. To znaczy, za samymi bezikami do dziś jakoś szczególnie nie przepadam, ale tort bezowy z kremem, jak Pavlova, to zupełnie inna bajka. Krucha na zewnątrz, delikatna w środku beza, a na niej ten krem, który najchętniej wyjadłoby się prosto z miski. I owoce, bo trzeba korzystać z ostatnich truskawek i czereśni.. No ok. Tort robiłam 2 tygodnie temu, tylko trochę przepisów mi się uzbierało i grzecznie czeka w kolejce. A że truskawki i czereśnie faktycznie już powoli ustępują miejsca jagodom i porzeczce, zamiast sernika z kulkami ciasteczkowymi, macie dzisiaj torcik. A sernik niedługo.
Beza:
4 białka
200 g cukru pudru
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
Krem:
250 g serka mascarpone
1/2 szklanki śmietanki kremówki
3 czubate łyżki cukru pudru
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
+ owoce – truskawki,maliny,czereśnie,jagody,borówki…
Zaczynamy od bezy: białka ubijamy. Kiedy będą już dość sztywne, stopniowo dodajemy przesiany cukier puder i miksować do czasu, aż piana będzie naprawdę porządnie ubita. Wtedy dodajemy mąkę i jeszcze chwilunię ubijamy. Pianę rozsmarowujemy na blaszce, na papierze do pieczenia, formując koło. No chyba, że chcemy inny kształt. Uwaga uwaga! Jeśli piana nie wyjdzie idealnie sztywna i zwarta, można użyć tortownicy. Moja nie była taka właśnie idealna, ale beza wyszła i bez tortownicy. W smaku nic nie straciła, jedynie troszkę zwiększyła średnicę. Jednym słowem – nie warto się martwić na zapas.
Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 150 stopni i pieczemy ok. 1-1,5 h. U mnie była ta godzinka i 15 minut. Po tym czasie studzimy chwilę przy uchylonych drzwiczkach piekarnika i potem wyjmujemy do całkowitego ostudzenia.
I zabieramy się za krem: serek ucieramy z cukrem pudrem i wanilią. Kremówkę ubijamy na sztywno. Delikatnie i stopniowo łączymy z serkiem. Gotowe. Nakładamy krem na bezę. I na wierch owoce – u mnie cała góra.
Chciałabym też podziękować wszystkim uczestnikom i organizatorom warsztatów fotografii kulinarnej pod okiem Leszka Szurkowskiego, które odbyły się w ten weekend w Krakowie, a w których miałam przyjemność uczestniczyć! Niezmierni miło było Was poznać! A ja mam nadzieję, że od tej pory zdjęcia będą wychodzić mi coraz lepiej. :)
Więcej informacji i zdjęć –> klik!
Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad. Każdy komentarz jest dla mnie informacją, że ktoś docenia czas, który poświęcam na tworzenie tej strony. Dziękuję. <3 A, no i na każde pytanie staram się odpowiedzieć najszybciej, jak mogę. :)
-
You could definitely see your skills within the paintings you write. The world hopes for even more passionate writers like you who are not afraid to mention how they believe. All the time go after your heart. “Everyone has his day and some days last longer than others.” by Sir Winston Leonard Spenser Churchill.