Tort Reese’s
Komentarzy: 15
Miniaturowe Reese’s Cups wydawały mi się zbyt urocze, żeby wrzucić je wszystkie do ciasteczek lub brownies. Uznałam, że najlepiej sprawdzą się na jakimś torcie. Oczywiście z masłem orzechowym i czekoladą. Nie musiałam się długo zastanawiać – wykorzystałam mój ukochany przepis na niezawodne, wilgotne ciasto czekoladowe i przełożyłam je kremem z twarożku i masła orzechowego. W każdej warstwie kremu znajdują się kawałeczki Reese’s. Efekt jest przepyszny i robiący wrażenie, bo tort wychodzi bardzo wysoki. Może nie widać tak tego na zdjęciach, ale ja wyjmowałam półkę z lodówki, żeby zmieścił się tam razem z paterą. Jeśli wolicie niższe ciasto, spokojnie możecie użyć tortownicy 24 cm, bo na taką pierwotnie był przeznaczony przepis,
Na tortownicę 18 cm:
1 3/4 szklanki mąki
2 szklanki cukru
2 jaja
3/4 szklanki kakao
1/2 szklanki oleju
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżeczki sody
1 szklanka maślanki
1 szklanka gorącej, świeżo zaparzonej kawy (zastąpiłam gorącą czekoladą)
1/2 łyżeczki soli
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
Krem:
500 g serka kremowego
1 szklanka śmietanki 30 lub 36%
3/4 szklanki cukru pudru
170 g masła orzechowego (pół standardowego słoiczka)
1 szklanka (lub więcej) Reese’s Minis (ok. 1/2 szklanki do środka ciasta i 1/2 do dekoracji wierzchu)
Mąkę przesiewamy z kakao, mieszamy z cukrem, solą, proszkiem do pieczenia i sodą. Maślankę roztrzepujemy z jajkami, wanilią i olejem.
Zawartość obu misek łączymy – na niskich obrotach miksera, lub ręcznie. Dodajemy kawę i mieszamy do połączenia składników. Ciasto przelewamy do tortownicy wyłożonej od spodu papierem do pieczenia, a na bokach wysmarowanej masłem. Pieczemy w 180 stopniach około 60 minut, lub dłużej. Patyczek wbity w środek ciasta powinien wychodzić nieoblepiony. Uchylamy drzwiczki piekarnika i studzimy ciasto kilkanaście minut. Po tym czasie wyjmujemy z formy i studzimy do końca. Przed przekrojeniem najlepiej odczekać min. kilka godzin.
Ostudzone ciasto przekrajamy na 3 blaty.
Na krem serek ucieramy z cukrem i masłem orzechowym. Dodajemy 1/4 szklanki śmietanki i miksujemy. Stopniowo dodajemy śmietankę i miksujemy aż do uzyskania puszystej, zwartek konsystencji.
Blaty ciasta przekładamy kremem, każdą warstwę posypując pokrojonymi drobno Reese’s.
Wierzch i boki również dekorujemy kremem. Ja ostatnio lubię robić to “niedbale”, robiąc nierówny wierzch i prześwitujące boki.
Dekorujemy pozostałymi Reese’s.
Tort przechowujemy w lodówce i wyjmujemy ok. 15 min przed podaniem.
Jeśli chodzi o Reese’s, to ja swoje znalazłam w pudełeczku od Candy Factory, ale są dostępne w polskich sklepach internetowych – nie powinno być problemu ze znalezieniem. Oczywiście można je zastąpić pełnowymiarowymi, drobno pokrojonymi Reese’s Cups. :)
Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad. Każdy komentarz jest dla mnie informacją, że ktoś docenia czas, który poświęcam na tworzenie tej strony. Dziękuję. <3 A, no i na każde pytanie staram się odpowiedzieć najszybciej, jak mogę. :)
-
Zdecydowanie moje smaki. Uwielbiam te czekoladki :)
-
jaki serek kremowy przykładowo można tu użyć do masy? i czy ja tam dobrze widzę 1 i 3/4 szklanki mąki? :D
-
Wygląda obłędnie!! Pierwszy na liście do upieczenia:)
Mam tylko pytanie o serek kremowy – typu philadelpia czy turek będzie się nadawał?
Pozdrawiam! -
Jesteś cudotwórcą! *o* Ten tort to spełnienie moich marzeń <3
-
czy zamiast serka może być mascarpone ?
-
Szklanka ile mln ponieważ chcę zrobić bo wygląda mega a nie chce popełnić gafy??
-
Cześć Wróżko. Trafiłam na Twoją stronę dzięki mojej 11 letniej córce. Ciasto upiekło się super a krem jest rewelacyjny. Cukiereczki Reese’s zrobiłam sama więc jest całkowicie domowym wyrobem. Dziękuje za super przepisy. :)