Tort serowo – truskawkowy
Komentarzy: 7
Sezon truskawkowy już się zaczął, a u nas w zamrażarce ciągle zalega kilkanaście woreczków z poprzedniego roku. Kazali mi coś z tym zrobić. Zrobiłam. Tort. Z musem truskawkowym i masą serową pomiędzy delikatnym biszkoptem. Nawet dekoracja jak na mnie minimalistyczna – cukier puder i kilka truskawek. Tort, za jakim tęskniłam. 5/5 opinii pozytywnych, więc przepis autorski uważam za udany. I przypadkiem – jak już wszędzie trąbią o Euro – zauważyłam, że nawet patriotyczny wyszedł. Biało czerwony. :)
Inspirowałam się przepisem z Kwestii Smaku. :)
Biszkopt:
4 jaja
1/3 szklanki + kopiasta łyżka mąki
1/3 szklanki+ kopiasta łyżka mąki ziemniaczanej
1 1/3 szklanki cukru pudru
Mus truskawkowy:
1 1/2 szklanki truskawek – świeżych lub mrożonych
3/4 szklanki cukru pudru
5 łyżeczek żelatyny
Krem serowy:
600 g twarogu śmietankowego lub mielonego jak na serniki
250 ml śmietanki kremówki 30 lub 36%
3/4 szklanka cukru pudru
1 łyżka ekstraktu waniliowego
Dekoracja:
cukier puder
I ewentualnie słodka,mocna herbata do nasączania biszkoptu
Zaczynamy od biszkoptu: żółtka ucieramy z połową cukru przez około 5 minut, aż otrzymamy bardzo puszystą masę. Białka ubijamy, a kiedy zacznie formować się piana, dosypujemy resztę cukru pudru i ubijamy jeszcze jakieś 3-4 minuty, aż będą sztywne i lśniące. Za pomocą drewnianej łyżki lub na najwolniejszych obrotach miksera łączymy pianę z żółtkami, a na koniec z przesianymi mąkami. Masę nakładamy do natłuszczonej i wysypanej lekko bułką tartą tortownicy. Pieczemy w 180 stopniach ok. 25 – 30 minut, aż wierzch będzie zezłocony. Można zrobić próbę patyczkiem. Po upieczeniu biszkopt zostawiamy na 15 minut w formie, pzry uchylonych drzwiczkach, a następnie wyjmujemy go i studzimy całkowicie na kratce. Po ostudzeniu przekrajamy na pół. Możemy delikatnie nasączyć go herbatą.
To teraz mus: truskawki z cukrem blendujemy na puree. Żelatynę rozpuszczamy w 1/3 szklanki chłodnej wody, a kiedy napęczniej, podgrzewamy na małym gazie do rozpuszczenia (nie do zagotowania!). Łączymy żelatynę z kilkoma łyżkami puree, a następnie z resztą truskawek. Kiedy mus zacznie tężeć, wylewamy go na na połowę biszkoptu z założoną obręczą.
Twaróg ucieramy z cukrem i wanilią. Stopniowo dolewamy śmietankę. Miksujemy do uzyskania aksamitnej, puszystej konsystencji. Masę wykładamy na mus i delikatnie rozsmarowujemy. Przykrywamy drugą połową ciasta. Odstawiamy je na kilka godzin do schłodzenia, a na koniec posypujemy cukrem pudrem.
Voila!

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad. Każdy komentarz jest dla mnie informacją, że ktoś docenia czas, który poświęcam na tworzenie tej strony. Dziękuję. <3 A, no i na każde pytanie staram się odpowiedzieć najszybciej, jak mogę. :)
-
W jakiej tortownicy piekłaś (wymiary) ?
-
“1/3 + kopiasta łyżka” ta 1/3 odnosi się do szklanki?
-
czy możesz mi powiedzieć dlaczego jeszcze nigdy w życiu żadna masa do której dodałam żelatynę mi nie wyszła? Kurna co ja robię źle?, jestem załamana