08gru2013

Trufle korzenne

Komentarzy: 9

truflekorzenne1
 
truflekorzenne3
 
truflekorzenne2
 
Kiedy na dworze szaleje huragan, jedyną słuszną decyzją jest zostać w domu i pożytecznie wykorzystać ten czas. Zrobić coś dobrego. Najlepiej dla Kogoś.
 
Potrzebowałam czegoś w świątecznym klimacie. Czegoś, co można bezpiecznie zapakować do pudełeczka i z czego każdy by się ucieszył. No to padło na trufle. Przejrzałam kilka książek, kilkanaście blogów i uznałam, że żaden przepis nie odpowiada mi w 100%. Więc – jak ostatnio bywa najczęściej – kierując się smakiem stworzyłam własny. Na trufle o smaku ciasteczek korzennych, chociaż – hm – dzięki mlecznej i waniliowej nucie nieco mniej korzenne od samych ciastek, co mi bardzo odpowiada. I mi smakowało, i obdarowanej, więc z czystym sumieniem mogę się nim podzielić. :3

Na ok.13-15 trufli
 
100 g kruchych ciasteczek korzennych (Speculoos)
1/3 szklanki cukru pudru + 2-3 łyżki do obtoczenia
3 łyżki mleka w proszku
1/2 łyżki kakao
1/2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
50 g serka kremowego lub twarożku śmietankowego (np. Philadelhpia lub Preseident śmietankowy)
Ciasteczka kruszymy w malakserze lub z pomocą wałka na drobniutkie okruszki. Im dokładniej to zrobimy, tym bardziej kremowe będą nasze trufle.
 
Dodajemy resztę suchych składników i mieszamy. Następnie miksujemy z twarożkiem i wanilią. Masa powinna być wilgotna, ale dająca się formować. Jej konsystencję możemy regulować mlekiem w proszku i twarożkiem.
 
Rękami oprószonymi cukrem pudrem formujemy kulki i obtaczamy je w cukrze pudrze. Najlepiej odstawić je do lodówki na pół godziny, ale poza lodówką nic im się nie dzieje. :D
Przerywnik

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad. Każdy komentarz jest dla mnie informacją, że ktoś docenia czas, który poświęcam na tworzenie tej strony. Dziękuję. <3 A, no i na każde pytanie staram się odpowiedzieć najszybciej, jak mogę. :)

Skomentuj obdarowana Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.