06lut2010

Warstwowy sernik z jagodami i białą czekoladą

Komentarzy: 2

warstwowy sernik z jagodami


No cóż, biała czekolada to jeden z moich ulubionych dodatków.


Sernik to owoc pracy w późnych godzinach nocnych. Sernik się piekł, a ja pisałam kartkę. Moją pierwszą kartkę do nieznajomego. Konkretniej – do Finlandii. Jescze konkretniej – dzięki wczorajszej niewiarygodnie nudnej fizyce dowiedziałam się od K. o tej stronie. Odrazu przypomniało mi się, jak kiedyś tata opowiadał o czasopiśmie, za pośrednictwem którego można było korespondować z rówieśnikami z całego ZSRR. Taka idea bardzo mi się podobała, ale nie spodziewałam się, że w dzisiejszych zelektronizowanych czasach coś takiego by przeszło. A jednak! Może nie chodzi o dłuższą korespondencję, ale o zwykłą pocztówkę (list też mile widziany!) z jakiegoś zakątka świata. Czy to nie miłe? Przyjść do domu i zobaczyć list z.. powiedzmy.. Japonii, Argentyny, czy dowolnego innego kraju? Pamiętam, jak kiedyś byłam bardzo nieszczęśliwa, że nigdy jeszcze nie dostałam listu adresowanego na mnie. Aż pewnego dnia dnia go dostałam. Koperta z moim imieniem i nazwiskiem. Były w niej, niestety, jedynie wyniki badań kręgosłupa, ale sam fakt otrzymania przesyłki (prawie jak dorosły – myślałam sobie) był miły. Ale miałam pisać o serniku. Przepis od sernikowej specjalistki z cina – Joanny. Trochę moich zmian. Ale musze przyznać, że to chyba najładniejszy sernik, jaki kiedokolwiek zrobiłam – nie spieczony, równiutki jak stół, bez dziurek, pęknięć i innych efektów specjalnych. W smaku jest cudowny. Nic więcej dodać nie mogę, bo trzeba go po prostu spróbować.


Na spód:


opakowanie ciasteczek digestive + 85 rozpuszczonego masła


Ciastka pokruszyć (tłukąc tłuczkiem, albo w malakserze, albo wałkując – każdy ma swoją ulubioną metodę :]  ) i dodać masło. Wymieszać, żeby powstały wilgotne okruchy. Wcisnąć je w natłuszczoną tortownicę o średnicy 24 cm. Piec ok. 8 min w 160 stopniach. Wyjąć.


170 g białej czekolady


2 łyżki mąki


4 jaja


2 łyżki kremówki ( z braku laku dałam 18%)


2 łyżeczki ekstraktu waniliowego ( u mnie 1 lyżeczka esencji z nasion)


1 1/4 szklanki cukru


900 g serka kremowego, np. Delfiko (również z braku serka kremowego w sklepach – twaróg kremowy 4 % President)


Pół słoiczka dżemu jagodowego


Ser zmiksować z cukrem i dodawać po jednym jajku, a następnie śmietanę, mąkę i wanilię. Podzielić masę na dwie części, mniej więcej na połowę. Do jednej dodać dżem i zmiksować.


Tortownicę owinąć z zewnątrz folią aluminiową i wstawić do dużego naczynia wypełnionego wodą do wys. ok 2 cm ( u mnie głęboka blacha). Wlać masę jagodową na spód. Piec ok. 50 minut w 160 stopniach, aż środek będzie lekko ścięty. W tym czasie czekoladą rozpuścić w kąpieli wodnej i stopniowo dodawać lekko przestudzoną do pozostałej masy serowej. Kiedt pierwsza warstwa będzie upieczona, sernik wyjąć i na 5 minut odstawić. Potem wylać na nią masę z czekoladą, zaczynając od brzegów. Ponownie wstawić do piekarnika na około pół godziny. Wyjąć i ostudzić. Wstawić do lodówki na minimum 4 godziny, a najlepiej całą noc.


 

Przerywnik

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad. Każdy komentarz jest dla mnie informacją, że ktoś docenia czas, który poświęcam na tworzenie tej strony. Dziękuję. <3 A, no i na każde pytanie staram się odpowiedzieć najszybciej, jak mogę. :)

Skomentuj Anonim Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

  • Anonim pisze:

    wygląda świetnie i pewnie też tak smakuje ;) mam pyt. czy tą fioletową część mam piec w tej kąpieli wodnej. pozdrawiam ;) jesteś wspinała