Sernik z musem kiwi
Komentarzy: 1
Rzadko widzi się kiwi w przepisach. Jest kapryśne, nie pozwala zastygać galaretkom, a podczas pieczenia ucieka z niego za dużo wody. Ale jak już w domu przeżyłam zatrzęsienie kiwi, uznałam, że nie można w kółko wyjadać łyżeczką, albo wkrajać do sałatek. I tak na Wielkanoc, obok babki kokosowej powstał do kompletu i egzotyczny sernik. Klasyczny, kremowy, waniliowy, ale z delikatnym zielonym musem. Z zastyganiem problemów nie było – sparzenie i podgrzewanie inaktywuje enzymy, które uniemożliwiają działanie żelatynie. Tak więc może dzięki temu przepisowi przekonacie się do innego wykorzystania kiwi. :)
200 g ciasteczek zbożowych lub maślanych
50 g masła
Masa serowa:
750 g twarogu śmietankowego lub sernikowego
3 jaja
3/4 szklanki cukru
3/4 szklanki śmietany 12 lub 18%
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
Mus kiwi:
3 owoce kiwi + 1 lub 2 do dekoracji
3 łyżki cukru
3/4 szklanki śmietanki kremówki 30 lub 36%
2 łyżki żelatyny
Twaróg ucieramy z cukrem i ekstraktem. Dodajemy kolejno jajka, a na koniec śmietanę. Miksujemy na niskich obrotach i tylko do połączenia składników. Masę przelewamy na spód.
Pieczemy w 170 stopniach około godzinę. Na dnie piekarnika ustawiamy płaskie naczynie z gorącą wodą.
Kiedy sernik się zetnie i zacznie lekko złocić przy brzegach, wyłączamy piekarnik, uchylamy drzwiczki i studzimy ciasto.
3 kiwi obieramy i kroimy w kostkę. Zalewamy 1/2 szklanki wrzątku, dodajemy cukier i dusimy w garnuszku na małym ogniu ok. 5 minut. Blendujemy na puree i studzimy.
Śmietankę ubijamy na sztywną pianę.
Żelatynę rozpuszczamy w 1/2 szklanki chłodnej wody. Kiedy napęcznieje, podgrzewamy (nie zagotowujemy!), aż się rozpuści. Dodajemy stopniowo do puree z kiwi i mieszamy dokładnie.
Gdy masa zacznie tężeć, łączymy ją ze śmietanką, delikatnie mieszając łyżką. Odstawiamy do lodówki na około 3 godziny. Rozsmarowujemy ją na wierzchu sernika i całość ponownie wstawiamy do schłodzenia. Pozostałe owoce wykorzystujemy do dekoracji.
Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad. Każdy komentarz jest dla mnie informacją, że ktoś docenia czas, który poświęcam na tworzenie tej strony. Dziękuję. <3 A, no i na każde pytanie staram się odpowiedzieć najszybciej, jak mogę. :)
-
Ciekawe połączenie,. Kiwi w serniku jeszcze nie próbowałam. Chyba czas spróbować :)
Pozdrawiam