Funfetti whoopie pies
Komentarzy: 4Zawsze się zastanawiałam, skąd wzięła się nazwa wszystkich whoopie pies’ów. I co mi powiedziała Wikipedia: otóż Amisze z Pensylwanii,a właściwie tamtejsze kobiety, zwykły pakować te ciasteczka jako przekąskę podczas pracy na roli dla swoich mężów. A mężowie po ujrzeniu ciasteczek podobno wydawali okrzyk typu “Whoopie!” (coś jak “Juhu!” ? ). Dziwne? Może trochę tak, ale ciacha zrobiły karierę. Są nawet oficjalnym przysmakiem stanu Maine, który uważa, że pomysł narodził się tam, a nie w Pensylwanii.
Te, które pokazuję nie są tradycyjne: ciasto nie jest kakaowe, ale waniliowe. Chociaż całość jest taka, jaka powinna być: miękkie ciacho przełożone słodkim, puszystym kremem. Mój robiłam na bazie kremu marshmallow (marshmallow fluff), który można kupić w sklepach z żywnością zagraniczną. Jeśli chodzi o zjadanie na surowo, to jakoś ta kleista, mega słodka pianko-maź mnie nie przekonuje, ale w kremie sprawdziła się idealnie. Jeśli ktoś oczywiście nie ma urazu do typowo słodkich, amerykańskich słodkości. :D
Ciasto:
1 szklanka mąki
1/2 szklanki cukru
1 jajo
1/4 kostki masła lub margaryny
1/2 szklanki mleka
1/2 łyżeczki sody
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
szczypta soli
Krem:
3/4 szklanki kremu marshmallow
1/2 kostki miękkiego masła
1/2 szklanki cukru pudru
1/2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
3 łyżki + więcej do obtaczania kolorowych posypek
Najpierw ciasteczka: masło ucieramy z cukrem i wanilią. Dodajemy jajko, a następnie na zmianę: mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia i solą, oraz mleko wymieszane z sodą. W oryginale do ciasta dodawało się posypki, co też zrobiłam, ale moje nie wyszły widoczne – rozpuściły się może? Dlatego nie uwzględniłam ich w przepisie.
Ciasto nakładamy do szprycy lub worka cukierniczego i wyciskamy na blaszkę kupki ciasta w dość sporych odstępach. Pieczemy ok. 8-10 minut w 190 stopniach, aż zaczną się rumienić. Moje przypiekły się nawet troszkę za mocno, więc okroiłam im brzegi. :)
Po ostudzeniu możemy przekładać kremem:
masło ucieramy z kremem marshmallow, aż idealnie się połączą. Wtedy dodajemy cukier puder i wanilię. Na sam koniec wystarczy wmieszać posypki. Boki przełożonych ciasteczek obtaczamy w posypkach. I jest uroczo.
Przepis tu.

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad. Każdy komentarz jest dla mnie informacją, że ktoś docenia czas, który poświęcam na tworzenie tej strony. Dziękuję. <3 A, no i na każde pytanie staram się odpowiedzieć najszybciej, jak mogę. :)
-
Hej, bardzo chcę zrobić takie ciastka, ale problem jest z tym kremem marshmallow, czym można go zastąpić? Ewentualnie jaki krem będzie dobrze pasował do tych ciastek? :) P.S Zaczęłam piec z Twoich przepisów i nagle jestem królową ciastek w domu :D Dzięki!
-
Dziękuję:)
-
[…] na bazie ciężkiego do zdobycia Marshmallow Fluff albo po prostu maślanym. Kiedy znalazłam wersję Funfetti, miałam w planach poszukać innych ciekawych smaków, no ale…tak jakoś tyle innych […]